Dnia 12.05.2016r. klasy I b i I f uczestniczyły w wycieczce do Parku Edukacji i Rozrywki (Farma Iluzji) w Mościskach. Wycieczka rozpoczęła się od zwiedzania Grobowca Faraona. Była to utrzymana w klimacie Starożytnego Egiptu interaktywna wystawa. Dzieci wraz z przewodnikiem wkroczyły do wnętrza grobowca ozdobionego kopiami autentycznych malowideł i reliefów. Podczas wędrówki zapoznały się z kulturą i wierzeniami Egipcjan, a także uczestniczyły w show wzbogaconym o elementy grozy oraz straszenia. Z głośników wydobywała się grobowa muzyka, wewnątrz zaś, oprócz skarbów, kryły się ruchome szkielety zagubionych poszukiwaczy przygód, pająki, czy też posągi bóstw Egiptu. Następnie dzieci miały możliwość uczestniczenia w ciekawym show prowadzonym przez "czarownicę" oraz obejrzenia pokazu "tworzenia mikstur magicznych" (w rzeczywistości były to interesujące doświadczenia chemiczne). Kolejnym punktem programu był Zagajnik Ślepych Zaułków. Było to 7 nietypowych labiryntów, każdy z nich inny. Dzieci miały dużo radości, próbując przejść je wszystkie.
       |
Następną atrakcją był Lustrzany Labirynt - fantastyczna wędrówka po labiryncie, który ma setki niekończących się korytarzy. Do samego końca zabawy nie wiadomo, które z nich są prawdziwe. Po zabawie w Labiryncie Luster dzieci przeszły do kolejnej atrakcji, którą był Zakręcony Domek - iluzja ruchu pozornego. Podczas tej zabawy, dzieci mogły się przekonać czy to one się kręcą, czy jednak domek wokół nich...W między czasie dzieci zwiedzając teren parku, mogły obejrzeć Meble Olbrzyma - kolekcję mebli w skali 4:1, przy których czuły się jak krasnoludki. Zagrały też w Giga Szachy (figury szachowe w niecodziennym wymiarze) oraz budowały coś z Mega Klocków. Następnie dzieci miały możliwość obejrzenia Latającej Chaty Tajemnic - budynku, w którym gdy weszło się do środka - miało się wrażenie, że cały świat wiruje, miało się ogromne zawroty głowy, a także nie można było ustać na nogach. Dzieciom jednak to nie sprawiło żadnego problemu, a wręcz przeciwnie - było dużo śmiechu i radości. Podczas wędrówki do kolejnych atrakcji, dzieci uczestniczyły w fantastycznej zabawie z (unoszącymi się w powietrzu), lewitującymi piłeczkami, a także w zabawie Głowa na talerzu - efekt niesamowity oraz świetne miejsce do robienia zdjęć. Największą zagadką dla dzieci był Lewitujący Kran - ciekawa fontanna - woda leciała z kranu, który nigdzie nie jest podłączony. Zwiedziły też olbrzymi Wiklinowy Labirynt, w którym dodatkowym zadaniem było odnalezienie w nim wskazówek koniecznych do rozwiązania pewnej zagadki.
Następnym punktem programu było wrażenie lewitacji w Tunelu Zapomnienia, w którym już po chwili zapomina się o całym świecie. Podczas przejścia do kolejnej atrakcji, dzieci zatrzymały się przy mini zoo i poznały rodzinkę Kucyków, obejrzały zagrodę króliczków (która wywoływała uśmiech na twarzy każdego dziecka), małe kózki afrykańskie, kaczki i kury oraz śliczne, kolorowe papużki. Kolejnym etapem zwiedzania Farmy Iluzji była wizyta w tajemniczym Ames Roomie - jedyna szansa, aby dziecko było większe od swoich nauczycielek - dzieci były tu radosne i śmiały się z efektu końcowego atrakcji. Następnie dzieci obejrzały krótki seans filmowy w mini kinie.
Ostatnim etapem wycieczki była przeprawa tratwami przez Zaklęty Staw - kawałek dżungli w środku parku i emocjonująca przeprawa na drugi brzeg. Niesamowite wrażenia i trochę włożonego własnego wysiłku podczas ciągnięcia liny.
Po tak wielu emocjonujących atrakcjach, dzieci udały się na słodki poczęstunek, a także do sklepiku po zakup pamiątek z pobytu w parku. Zarówno dzieci, jak i opiekunowie wrócili do Siedlec bardzo zadowoleni, uśmiechnięci, pełni wrażeń oraz zmęczeni... ;)
I. Kowalczyk