Dnia 15 czerwca nasi zerówkowicze wyruszyli na pełną przygód wycieczkę do MAGICZNYCH OGRODÓW – parku sensoryczno-tematycznego. W wejściu witał ich psotny stworek Mordol, po ogrodach oprowadzała Wróżka-Smużka, pokazując dzieciom drzewo rozśpiewanego skrzata, opowiadającego o mieszkańcach MAGICZNYCH OGRODÓW, i który budził w zwiedzających wielki zachwyt. Potem przyszła kolej na szukanie węży na wrzosowiskach, z czym mali odkrywcy, za pomocą wręczonych im lup, poradzili sobie błyskawicznie. Po opowiedzianej przez wróżkę opowieści o dwóch braciach: Zoranie i Aranie, dzieci podziwiały Skalnego Smoka, Kwiatową Dolinę, a także Marchewkowe Pole, budziły konarowe, mruczące drzewa i śpiące w jaskini Mordole. W Krasnoludzkim Ogrodzie odwiedzili kowala, który za pomocą młota znieczulającego i kombinerek próbował wyrywać zęby, zostali też przeszkoleni przez dzielnego wojownika, w jaki sposób używać tarcz, mieczów i toporków. Każdy kończący to szkolenie otrzymywał certyfikat – pieczątkę jednego z wojowników. Następnie zwiedziliśmy wodny świat, w którym dzieciom kłaniały się barwne ptaki, a także Robankową Łąkę, na której dzieciaczki tuliły do siebie potrzebujące miłości zielone robanki. Zwiedzanie z wróżką zakończyło się w Smoczym Gnieździe, gdzie można było dosiąść smoka, być uczestnikiem wykluwania się małego smoczusia, czy przytulać jeszcze te mieszkające w jaju. Po obfitym obiedzie przyszedł czas na zabawy swobodne: jazdę na linowej karuzeli, dmuchańce, pływanie na targanym przez wzburzone fale statku, przechodzenie przez mostek linowy, zjeżdżanie z ogromnej zjeżdżalni, skakanie na trampolinie. Na koniec wszyscy chętni mogli popływać na tratwie. MAGICZNE OGRODY żegnaliśmy z żalem i bardzo niechętnie. Niektórzy nawet chcieli tam zamieszkać. Obiecaliśmy sobie, że jeszcze tam wrócimy i pozdrowieniami dłoni, a także przesyłanymi buziakami, żegnaliśmy pełen wrażeń dzień w czarodziejskich MAGICZNYCH OGRODACH.
KINGA KOSIERADZKA